Kolejka broni się przed śniegiem!

Miniony tydzień przejdzie zapewne do historii śmigielskiej wąskotorówki. Wit Kreuschner, naczelnik kolejki, nie pamięta tak dużych trudności z utrzymaniem płynności ruchu od kilkudziesięciu lat! Najgorzej było od wtorku do czwartku (1-3 marca). Ranne pociągi, z powodu zasp na torach, nie zdążyły na czas, a młodzież docierała do szkół ze znacznym opóźnieniem. Dopiero w piątek, 4 marca, udało się przywrócić kursy zgodnie z rozkładem jazdy.

Konieczne okazało się uruchamianie dodatkowej lokomotywy, która pchała wagon motorowy z podróżnymi. Szlak na torowisku przecierał pług, ale wiatr z pól systematycznie nawiewał wysokie, sięgające po reflektory pojazdu śnieżne zaspy. Na dodatek, 2 marca pług został znacząco uszkodzony, gdyż w Bielawach doszło do poważnej kolizji. Maszynista nie zauważył znajdującego się pod śniegiem rozjazdu i uderzył weń z impetem... Dobrze, że nikt przy tym szczególnie nie ucierpiał...

- Mam nadzieję, że to już ostatnie wybryki zimy! Ponieśliśmy niemałe szkody i straty. Liczymy, jak duże one będą. Chciałbym, żeby wreszcie pogoda dała nam odetchnąć – przyznaje naczelnik Kreuschner.