Pracownicy socjalni mieli święto
Dzień Pracownika Socjalnego, przypadający 21 listopada, jest w Śmiglu obchodzony uroczyście i stało się to już dobrą tradycją. Obchody są każdorazowo dobrą okazją do złożenia podziękowań wszystkim pracownikom Ośrodka Pomocy Społecznej, za ich pracę i zaangażowanie w pomoc dla potrzebujących. W spotkaniu, które przy kawie odbyło się dokładnie w dniu święta wziął udział burmistrz Józef Cieśla, Stefan Stachowiak, jego zastępca, a także skarbnik – Danuta Marciniak.
Święto stanowi jednocześnie dobry moment, by podkreślić i zaakcentować wysiłek i nakłady, jakich wymaga skuteczne pomaganie. Jest to praca metodyczna, wielopłaszczyznowa i długoterminowa, polegająca na służbie ludziom potrzebującym wsparcia, na świadczeniu konkretnych usług, dóbr czy porad prawnych, psychologicznych, ekonomicznych.
Skuteczne pomaganie wymaga wielu nakładów, nie tylko osobowych ale także finansowych. - Cieszę się, że nie musieliśmy przekonywać o tym naszych władz. Choć nadal nie możemy mówić o dostatecznym zabezpieczeniu socjalnym w naszej gminie – mówiła w trakcie okolicznościowego spotkania Barbara Kuderska, kierownik śmigielskiego OPS.
W bieżącym roku z różnego rodzaju pomocy finansowej, rzeczowej i usługowej skorzystało 677 rodzin, to oznacza, że średnio jeden pracownik socjalny pomagał w 97 tzw. środowiskach. W tym zakresie, sytuacja uległa znaczącej poprawie dzięki zwiększeniu zatrudnienia. Dobrym rozwiązaniem okazało się też powierzenie kontaktu z osobami długotrwale bezrobotnymi temu samemu pracownikowi.
Poza pracą związaną z bezpośrednim kontaktem z rodziną, pracownicy OPS wykonują wiele czynności służących poprawie warunków życia podopiecznych: wydają posiłki w jadłodajni w Śmiglu, pomagają rolnikom ze stowarzyszenia „Żegrowskie Dęby” oraz matkom ze Stowarzyszenia Światło Nadziei, organizują porady psychologiczne, współpracują z Bankiem Żywności, uczestniczą w naborze do robót publicznych, prowadzą zbiórki odzieży i żywności, a także przygotowują okolicznościowe imprezy dla samotnych i ubogich. Dodatkowo, w tym roku, wypłacane są rolnikom zasiłki w związku z klęską suszy; wydano aż 566 decyzji.
Innym rodzajem pracy socjalnej są usługi opiekuńcze. W Ośrodku zatrudnionych jest 9 opiekunek domowych, a także panie wykonujące pracę w ramach umów zlecenia. Ich zadaniem jest pomoc osobom starszym i schorowanym w zaspokajaniu codziennych potrzeb życiowych. Są to najczęściej osoby samotne, ale także pozostające w rodzinie, kiedy nie jest ona w stanie zapewnić właściwej opieki. Obecnie z takiej pomocy korzysta 35 osób, natomiast od początku roku łącznie 46 osób. Przeważająca część podopiecznych to osoby przewlekle chore, leżące, nieprzygotowane do starości, ubogie. Ta praca wymaga wiele cierpliwości i zrozumienia słabości, jakie niesie choroba, podeszły wiek, osamotnienie, a przy trym również wysiłku fizycznego.
Pomoc społeczną w Śmiglu reprezentują także pracownicy świadczeń rodzinnych. Nowy okres zasiłkowy rozpoczął się we wrześniu tego roku, od tego czasu wydano decyzje w 1750 sprawach o świadczenia rodzinne. Prowadzonych jest 60 spraw o zaliczki alimentacyjne. Wielkość tego zadania obrazuje zrealizowana dotacja - do końca października br. na różnego rodzaju świadczenia wydano prawie 4 mln zł.
Kierownik Kuderska i obydwaj burmistrzowie serdecznie dziękowali wszystkim pracownikom za wytrwałość, entuzjazm i zapał w codziennej pracy, za ich starania w doskonaleniu umiejętności. W uznaniu zasług, panie otrzymały też symboliczny kwiatek.
