Meldunek ze śmigielskiego Sztabu WOŚP
Gmina Śmigiel gra z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy od samego początku. Już w 1993 roku z inicjatywy młodzieży ze śmigielskiego Liceum Ogólnokształcącego w sali Centrum Kultury odbył się pierwszy Finał. Od ponad dwudziestu lat Sztab WOŚP jest tworzony przez Centrum Kultury i w chwili obecnej jest jedynym sztabem w naszej gminie. Fundacja WOŚP przyznaje nam 55 wolontariuszy, choć potrzeby są znacznie większe. Zwłaszcza w ostatnich latach, gdy w organizację Finału oprócz Czacza zaangażowała się duża grupa ludzi w Starym Bojanowie.
32. Finał WOŚP obfitował w wiele atrakcji.
W Czaczu organizacją zajmuje się głównie tamtejsza szkoła podstawowa. W tym roku oprócz licznych występów i licytacji obfitującej w wyjątkowe „fanty” zorganizowano tam m.in. „Rowerowanie dla WOŚP – kręcimy kilometry”, pokaz pierwszej pomocy, turniej piłkarski, pokaz ciężarowców, kawiarenkę czy spotkanie z bohaterami z bajek. Było również symboliczne „Światełko do Nieba”.
W Starym Bojanowie siły połączyły: szkoła podstawowa oraz strażacy ze Starego Bojanowa, Nietążkowa i Robaczyna. Już od godz. 12:00 w sali wiejskiej można było skorzystać z pysznego obiadu i był to strzał w dziesiątkę, bo wydano aż 1000 porcji. Wśród atrakcji były m.in. przejazdy quadem, strzelnica laserowa, bieg na 500 km, „bogata licytacja”, walka pokazowa Kuby Kamieniarza, grochówka z kotła, wystawy, kawiarenka i wiele, wiele innych.
W Śmiglu ruch przed Centrum Kultury rozpoczął się na długo przed planowanym koncertem. Śmigielscy strażacy oferowali grochówkę, pojawiła się również Grupa Motocyklowa Wind Wolves, która od lat wspomaga śmigielski sztab. Koncert o godzinie 16:00 rozpoczął się niezwykle widowiskowo za sprawą występów Aerial Circus School Flying Flower. Po raz pierwszy w naszej sali można było podziwiać akrobatykę powietrzną i mamy nadzieję, że nie był to ostatni występ podopiecznych Mariny Laykiny. Występy Zespołów Pryzmat i Mażoretek „Iris”, jak zwykle skupiły największą widownię i sala „pękała w szwach”. Nic dziwnego, bo było na co popatrzeć. Nie mniej emocji towarzyszyło występom wokalistek Studia Piosenki „Muzol”, którym ogromnie kibicowała ich instruktorka – Julia Stolpe, po czym sama dała się namówić na wykonanie jednego utworu.
Gorąca atmosfera towarzyszyła tegorocznej licytacji, w której zebraliśmy ponad 25 tys. zł. Największą kwotę, 5.200 zł wylicytowano za motocykl Pitbike Mrf120 od Yuma Team. Kolejna na liście była oryginalna, metalowa gitara ufundowana przez Grupę Motocyklową Wind Wolves, którą wylicytowano za 3.000 zł.
Koncert zakończyliśmy jak zwykle rockowo, w tym roku występem zespołów The Jazz Hedgehogs oraz Back Elegance.
W tym czasie też w sztabie praca weszła na najwyższe obroty. Dotarły puszki ze Starego Bojanowa i Czacza i zaczęli się rozliczać ostatni Wolontariusze ze Śmigla. Gdyby nie urządzenie do liczenia bilonu, którą od lat pożycza nam Bank Spółdzielczy w Śmiglu, liczylibyśmy chyba do rana. Nikt z nas nie spodziewał się takiej kwoty: 135.929,14 zł. I choć ostateczną kwotę poznamy, gdy Fundacja rozliczy wszystkie wpłaty na rzecz naszego Sztabu, to i tak już jesteśmy pod ogromnym wrażeniem.
Chciałoby się podziękować wszystkim z osobna, ale ta lista osób z wielkim sercem dla Orkiestry jest naprawdę długa, a nie chcielibyśmy nikogo pominąć. Wiedzcie, że Wasze wsparcie dodaje nam skrzydeł. Dziękujemy!
Sztab nr 6317 w Śmiglu