XVI Turniej Wsi i Osiedli
Za nami XVI Turniej Wsi i Osiedli. Tym razem rywalizacja odbyła się na stadionie w Starym Bojanowie. Najlepsza okazała się drużyna z Nietążkowa.
Już od kilku lat, na tydzień przed turniejem rozgrywane są dwie konkurencje – strzelanie z KBKS i wiatrówki. W dniu turnieju zostało natomiast rozegranych sześć konkurencji, które do ostatnich chwil były dla reprezentacji tajemnicą.
Pierwsze dwie konkurencje – rzut do kosza i pchanie opony zostały rozegrane jednocześnie. Pierwsza wymagała od drużyn kondycji i wytrzymałości – trzyosobowe zespoły walczyły o każdy punkt na silnie nasłonecznionym boisku. Toczenie opony również nie okazało się łatwe – z powodu przekroczenia linii wielu zawodników zostało zdyskwalifikowanych. Najlepszy wynik osiągnął zawodnik z Robaczyna – pchnął oponę na odległość 27 metrów i 35 centymetrów.
Bardzo sprawnie została rozegrana kolejna konkurencja polegająca na pokonaniu slalomu w alkogoglach (okularach imitujących zaburzenia wzroku i równowagi u człowieka pod wpływem alkoholu). Jednocześnie startowały tu trzy drużyny. Najlepsi okazali się zawodnicy ze Spławia.
W ten sam sposób rozegrana została kolejna konkurencja – rzuty lotkami do tarczy. Tu najlepsze wyniki osiągnęła reprezentacja Starego Bojanowa zdobywając łącznie 92 punkty. Tego wyniku pozazdrościła im widocznie burmistrz Śmigla Małgorzata Adamczak, która już po zawodach urządziła sobie mini turniej z sołtysem z Karśnic – Zbigniewem Kędziorą.
Dużych umiejętności wymagała kolejna konkurencja – slalom taczką, na której były ułożone jedna na drugiej cztery skrzynki. Tu szybkość musiała być zrównoważona z dokładnością, skrzynki bowiem łatwo się przewracały co przedłużało wykonanie zadania. W najlepszym czasie ten slalom pokonała drużyna z Sierpowa.
Najwięcej emocji i zabawy dostarczyła zarówno zawodnikom jak i widzom ostatnia turniejowa konkurencja – ruroskoczki. Wymagała idealnego zgrania pięcioosobowej drużyny przemieszczającej się na nadmuchanej rurze. Niektórzy mieli z tym niezłe kłopoty, inni skakali tak, jakby robili to codziennie. Wbrew pozorom było to trudne i wyczerpujące zadanie.
Czas pomiędzy konkurencjami umilali zebranym wokaliści Studia Piosenki "Muzol" działającego przy Centrum Kultury w Śmiglu, pod kierownictwem Ewy Halatyn.
Turniej Wsi i Osiedli zakończył się podsumowaniem i rozdaniem dyplomów, czeków o wartości 200 zł dla każdej drużyny oraz statuetek. Najlepsza w tym roku okazała się reprezentacja wsi Nietążkowo – to ona odebrała statuetkę ufundowaną przez przewodniczącego Rady Miejskiej Śmigla – Wiesława Kasperskiego. Drugie miejsce zajęło Stare Bojanowo – gospodarz turnieju, a trzecie Nowa Wieś. Wielkie brawa należą się jednak również drużynie z Przysieki Polskiej, która w bardzo okrojonym składzie – 6 osób (pozostałe drużyny składały się z osób piętnastu) nie poddała się, wystartowała w turnieju i zajęła ósme miejsce.
Specjalne nagrody czekały też na najmłodszego i najstarszego uczestnika zawodów. Byli to Anastazja Łukaszewska i Tadeusz Dekiert, którzy odebrali z rąk fundatorki – burmistrz Śmigla Małgorzaty Adamczak – bony o wartości 200 zł.
Organizatorzy imprezy nie podołaliby temu przedsięwzięciu gdyby nie sponsor – Bank Spółdzielczy w Śmiglu oraz firmy i instytucje dzięki którym udało się skompletować akcesoria niezbędne do przeprowadzenia konkurencji: Centrum Ogrodnicze Elżbiety Jankowskiej, Szkoła Podstawowa w Śmiglu, Market Dino, Serwis i Myjnia Samochodowa Romana Ratajczaka oraz Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Śmiglu.
Serdeczne podziękowania należą się również Radzie Sołeckiej wsi Stare Bojanowo i gospodarzowi obiektu za pomoc w organizacji turnieju.
Tekst + foto: M.D.