fb Wirtualny spacer
2009-03-09

Karaoke i bon ton czyli ferie w śmigielskim Centrum Kultury

Zasady biesiadnej etykiety, koleżeńskiego bon tonu i inne tyczące zachowania się prawidła, dzieciaki chłonęły niczym gąbka wodę. Najwyraźniej potrzebują te kwestie omówić. Tajniki savoir–vivreיu to tylko jeden z tematów, jakie na zasadzie zabawy podejmowała bibliotekarka Barbara Mencel na zajęciach z dziećmi podczas tegorocznych ferii. Była też „Gazetowa rewia mody”- czyli projektowanie i tworzenie strojów z gazet.

Niektóre z pomysłów światowy haute couture przejąłby z pocałowaniem ręki. Były quizy, gry, konkursy i szereg innych zabaw w bibliotece oraz ograniczone nieco śniegową chlapą zajęcia w terenie, i kiełbaski przy ognisku.

„Gdy na dworze śnieg i plucha w bibliotece zabaw szukaj” – zachęcały plakaty do udziału w bibliotecznych zajęciach. Tym bardziej, że do organizacji przystąpiły również filie biblioteczne w Czaczu, St. Bojanowie i Nietążkowie. Jak na swoje możliwości kadrowo-finansowo- techniczne zaproponowały całkiem atrakcyjną ofertę.
Na miejscu, co bardziej artystyczne dusze szukały schronienia w pracowni plastycznej Antoniego Szulca. Gminne Centrum Informacji oferowało trzy razy w tygodniu dwugodzinne zajęcia komputerowe. Furorę zrobiło karaoke z wykorzystaniem komputerowego podkładu muzycznego. W zamkniętym, małym gronie występy cieszyły się sporym zainteresowaniem. Natomiast, jeśli chodzi o pokazanie się przed szerszą publicznością śmigielskie małolaty zawiodły oczekiwania organizatorów. Zapowiadane prezentacje młodych, zdolnych - miały stanowić gwóźdź wakacyjnego programu. Tymczasem planowane na ostatni dzień ferii „Mam talent – dziecięce show z fantazją i humorem” z powodu małej liczby zgłoszeń nie odbyło się. Nieśmiałość? Brak wiary we własne siły? W to, że tutejszym dzieciakom talentów brakuje przecież nikt nie uwierzy. Z tego samego powodu organizatorzy odwołali odpłatny wyjazd do poznańskiego kina. To smutne, zważywszy na fakt, że w roku ubiegłym, kiedy wyjazdy w całości finansowało Centrum chętnych było w nadmiarze.

Zajęcia odwiedzało kilka, kilkanaście, w porywach kilkadziesiąt dzieci. Podobnie rzecz miała się w terenie. Znacznie liczniejszą społeczność zgromadziły baliki: w Starym Bojanowie, Morownicy, Brońsku, Olszewie, Bruszczewie, Karśnicach i Śmiglu.

Kazimiera Styzińska

 
Zaadoptuj mnie Szkolenia dla przedsiebiorców Trasy Rowerowe Gminy Śmigiel Ciepłe Mieszkanie Plastiki
fundusz spójności Szkolenia Komputerowe Fundusze Rządowy Funduszu Inwestycji Lokalnych